| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ktosia
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolobrzeg
|
 Wysłany: Pią 0:20, 16 Lut 2007 Temat postu: Czemu stare dziady maja mlode dziewczyny? |
|
|
Nie moge sie nadziwic temu zjawisku.
Rozumie staruchow, ze chwytaja sie mlodych lasek ale juz za chusteczke nie moge zrozumiec jaka sila trzyma mlode dziewczyny przy starych dziadach.?
A takich par jest coraz wiecej w Kolobrzegu.
15 lat roznicy to pestka dla niektorych, jak to mozliwe?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
pirania
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 9:19, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ktosia, ile ty masz lat? Tresc i forma twojego postu wybitnie swiadcza o tym, ze niezaleznie od metryki pojęcie "dojrzałosc" znasz tylko z teorii. Tak samo jak zagadnienie związków damsko - męskich z pewną roznicą wieku.
owszem, 15 lat róznicy to wiele, kiedy wiek partnerow to, powiedzmy, 20 i 35 lat. Ale zupelnie inaczej jest, kiedy zmienia sie to do, np: 25 - 40. Partnerzy sa juz wtedy dostatecznie dojrzali, zeby sie dogadac i docenic nawet roznice wieku. 10 lat roznicy jest jak najbardziej odpowiednim zjawiskiem. Oczywiscie jesli starsza strona jest mezczyzna. 15 lat tez nie jest nie na miejscu. ale oczywiscie wszystko zalezy od samych partnerow, od ich charakterow i oczekiwan.
Ciekawi mnie, ile lat musi miec wedlug ciebie mezczyzna, zeby zaczal zaslugiwac na miano "starego dziada". 37? 40? 45? Wybacz, ale dla mnie w tym wieku wlasnie zaczyna sie dojrzaly mezczyzna, a nie stary dziad. Kobieto, więcej szacunku do ludzi. Dorosnij.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ktosia
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolobrzeg
|
| Wysłany: Pią 16:33, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W kazdym wieku, gdy facet jest starszy o 15 lat od dzieczyny jest dla niej starym dziadem.
Gdy ma ona 20 a on 35- to jest dla niej starym dziadem.
Gdy ma ona 40 a on 55 - to tak samo.
wiec nie chodzi w jakim wieku facet jest starym dziadem, tylko o ta 15sto letnia roznice wieku jaka jest miedzy nimi, a co czyni faceta staruchem w porownaniu do dziewczyny.
Piranio, wyobraz sobie kobiete 15 lat starsza od siebie. To przeciez byloby tak jakbys chodzil czy zyl z "mamusia".
Ja wlasnie tak odbieram jak facet jest starszy od kobiety o 15 lat.
Wyglada jakby szedl z corka. Wiec w sumie to pytanie jest bardziej do kobiet ktore maja starych dziadow za partnerow. Co was przy nich trzyma?
brrrrrrrr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bon...
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pią 17:26, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
moze chodzi o to, ze kobiety lubia starszych facetow? sa przeciez bardziej doswiadczeni zyciowo i dojrzali...
rozumiem roznice 8 - 10 lat... , ale 15 to faktycznie sporo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Madlen
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 19:49, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Może są z nimi dla kasy, bo jak taki starszy facet ma trochę w portfelu to taka młoda dziewczyna idzie na łatwiznę i liczy na to ze to facet będzie ją utrzymywał. A jak nie kasa jest tego powodem to najwidoczniej niektórzy lubią takie różnice wiekowe. Ja bym tak nie mogła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bon...
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pią 19:55, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Madlen napisał: | | Może są z nimi dla kasy, bo jak taki starszy facet ma trochę w portfelu to taka młoda dziewczyna idzie na łatwiznę i liczy na to ze to facet będzie ją utrzymywał. A jak nie kasa jest tego powodem to najwidoczniej niektórzy lubią takie różnice wiekowe. Ja bym tak nie mogła... |
to nie zawsze jest kasa... znam takie zwiazki, ze parze sie uklada
ale cos w tym musi byc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ktosia
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolobrzeg
|
| Wysłany: Pią 19:57, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Bon... napisał: | moze chodzi o to, ze kobiety lubia starszych facetow? sa przeciez bardziej doswiadczeni zyciowo i dojrzali...
rozumiem roznice 8 - 10 lat... , ale 15 to faktycznie sporo... |
a widzisz siebie ze starsza dziewczyna o 10 lat?
pewnie bys sie nawet nie obejzal czy ma kase czy nie.
wiec czemu dziewczyny to robia?
Znam taka pare , ona ma 35 a on 50. Jak ida razem to ona jak z tatusiem. On pracuje na kutrze wiec wyglada jeszcze starzej niz 50 lat.
Ja wolalabym byc sama niz z takim staruchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sauniere
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Kołobrzeg/Szczecin
|
| Wysłany: Pią 20:13, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | a widzisz siebie ze starsza dziewczyna o 10 lat? |
Jeśli fajna .. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ktosia
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolobrzeg
|
| Wysłany: Pią 20:57, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Sauniere napisał: | | Cytat: | | a widzisz siebie ze starsza dziewczyna o 10 lat? |
Jeśli fajna .. |
a jesli, gruba i pomarszczona a forsiasta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vin
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 21:09, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
facet 50 lat to nie staruch
a takie zwiazki byly sa i beda
dokladnie w takim zwiazku bylam
w wieku 30 lat przestalam patrzec w swojego mistrza jak w obraz - doroslam ? pewnie tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ktosia
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolobrzeg
|
| Wysłany: Pią 21:17, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Vin napisał: | facet 50 lat to nie staruch
a takie zwiazki byly sa i beda
dokladnie w takim zwiazku bylam
w wieku 30 lat przestalam patrzec w swojego mistrza jak w obraz - doroslam ? pewnie tak |
50 lat to dla 35 latki staruch.
hm a co Ci w nim imponowalo?
i ile lat mialas jak sie z kims takim zwiazalas?
nie widzialas roznicy midzy nim a Twoimi rowiesnikami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vin
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 21:22, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
21 mialam
no a on wtedy nie mial jeszcze 50 - tak ?
tylko trzydziesci +, wiec tragedii nie bylo
dlatego, ze widzialam roznice to sie z nim zwiazalam
zakochalam sie, to chyba nic dziwnego ? mozna w wieku 21 lat zakochac sie w facecie po 30 ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bon...
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pią 21:25, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| ktosia napisał: | | Bon... napisał: | moze chodzi o to, ze kobiety lubia starszych facetow? sa przeciez bardziej doswiadczeni zyciowo i dojrzali...
rozumiem roznice 8 - 10 lat... , ale 15 to faktycznie sporo... |
a widzisz siebie ze starsza dziewczyna o 10 lat?
pewnie bys sie nawet nie obejzal czy ma kase czy nie.
wiec czemu dziewczyny to robia?
Znam taka pare , ona ma 35 a on 50. Jak ida razem to ona jak z tatusiem. On pracuje na kutrze wiec wyglada jeszcze starzej niz 50 lat.
Ja wolalabym byc sama niz z takim staruchem. |
ja mam kuzynke w wieku 29... on ma 50...
kochaja sie... wiec moze jest to mozliwe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ktosia
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolobrzeg
|
| Wysłany: Pią 21:29, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Vin napisał: | 21 mialam
no a on wtedy nie mial jeszcze 50 - tak ?
tylko trzydziesci +, wiec tragedii nie bylo
dlatego, ze widzialam roznice to sie z nim zwiazalam
zakochalam sie, to chyba nic dziwnego ? mozna w wieku 21 lat zakochac sie w facecie po 30 ? |
no to milosc usprawiedliwia Cie
ponoc nawet u muzulmanow, nie ukamieniuja kobiety ktora zwiazala sie z mezczyzna bez slubu jak udowodni, ze to z milosci
tylko jak cos takiego udowodnic? - no ale to inny temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vin
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 21:33, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
dziekuje ci bardzo
kamien z serca mi spadl
zwiazalam sie i slub tez był
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ktosia
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolobrzeg
|
| Wysłany: Pią 21:39, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jednak nie wyobrazam sobie, widze roznice w facecie starszym odemnie 0 15 lat. Dla mnie w kazdym wieku to staruch.
To w sumie i nie o wyglad chodzi. Przeciez z kazdym rokiem patrzy sie na swiat troche inaczej wiec jak jest taka duza roznica wieku to inaczej sie patrzy na rozne sprawy. Inaczej prowadzi rozmowy, czegos innego oczekuje od zycia.
no i moze Vin, bez obrazy, i w Twoim przypadku mam racje , bo przeciez przejzalas na oczy.
Jak on byl po 30 stce , no to moze jeszcze bylo ok, moze brzuchol mu jeszcze nie urusl i nie byl taki oblesny jak kolo 50siatki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ktosia
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolobrzeg
|
| Wysłany: Pią 21:44, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dodam tylko jeszcze, ze zawsze mnie to zastanawialo, ze taki staruch , siega po mloda, ze ma odwage.
Odwrotnie to przeciez nie do pomyslenie.
Ja zreszta nie chcialabym miec i mlodszego.
Dla mnie taka roznica wieku w obie strony to jakies wypaczenie charakterow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vin
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 21:45, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
teraz ma 50 i brzucha nie ma i nie jest oblesny
poza tym, jak mozna napisac o facecie : oblesny ?
tylko dlatego, ze ma brzuch ? co to ma byc ? łysy tez oblesny ?
kobieta, ktora ma brzuch jest oblesna ? twoj tata/mama ma brzuch ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ktosia
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolobrzeg
|
| Wysłany: Pią 21:48, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Vin napisał: | teraz ma 50 i brzucha nie ma i nie jest oblesny
poza tym, jak mozna napisac o facecie : oblesny ?
tylko dlatego, ze ma brzuch ? co to ma byc ? łysy tez oblesny ?
kobieta, ktora ma brzuch jest oblesna ? twoj tata/mama ma brzuch ? |
ma , ale oni sa w jednym wieku
ja uzywam "oblesny" jak jest starszy od dziewczyny
jak sa w jednym wieku , to brzuszasty, lysy nie ma znaczenia.
Chodzi mi tylko o to, ze staruchy chwytajacy sie za mlodsze budza we mnie obrzydzenie i to chyba tyle.
Facet 60cio letni z rowiesniczka nie jest dla mnie staruchem, ale facet 60 letni z 45 lataka to staruch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vin
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 21:53, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ktosia a co masz na potwierdzenie tego co piszesz ?
bylas w takim zwiazku ? piszesz stereotypy bez zadnego doswiadczenia w tym temacie
tak jak w tym artykule :
Uczucia
Atrakcyjna 35-latka związana jest z młodszym od siebie partnerem. Jej 50-letni sąsiad ma narzeczoną, która jest młodsza od jego córki... Co na to ich znajomi:
On - to normalne, że związał się z ładną i młodą dziewczyną, kobiety w jego wieku przecież często są już babciami! Ale macho, nic tak nie odmładza mężczyzny jak "świeża cielęcinka".
Ona - na pewno jest "sponsorką" i ma bzika na punkcie seksu, wstydziłaby się! Ciekawe, kiedy ten dzieciak znudzi się i zostawi ją dla innej.
[link widoczny dla zalogowanych]
jakie to nasze polskie...
n/c
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vin
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 21:57, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ona 20 lat - on 35 lat
on jest oblesny ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ktosia
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolobrzeg
|
| Wysłany: Pią 22:01, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No tak Vin, trafilas w 10tke.
Mam kolezanke, ktora maz zostawil dla dziewczyny o 15 lat mlodszej.
W sumie kolezance na dobre to wyszlo bo facet nie byl nic wart.
On w sumie nawet przy tej mlodziutkiej zonie mowi, ze ma mloda d... w lozku a ona sie z tego cieszy- widac tez glupia. A wyglada z nim jakby szla z tatusiem bo on ma 35 a ona tylko 20. Tylko ze on wyglada wyjatkowo staro bo juz podlysial i ma duzy brzuchol.
Zaczelam sie takim parom przygladac w kolobrzegu i jest ich calkiem sporo.
Pewnie zlosc za kolezanke budzi we mnie obrzydzenie.
A poza tym, kolezanka jest mojego zdania , bo mowi, ze wedlug tej logiki staruchow, ona majac 35 lat powinna sobie wziasc starucha 50 letniego.
Wolalaby wiec byc sama niz wiziasc sobie starca za meza. Ja sie z nia zgadzam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ktosia dnia Pią 22:09, 16 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vin
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 22:08, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
nie zlosc sie
historia sie powtorzy za 15 lat
w druga strone, ta mlodziutka zona dorosnie i go zostawi
teraz zartowalam oczywiscie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
